Maj

Maj
Henryk L. Rogowski

wtorek, września 18

Kłopoty koziołka

Mały koziołek zginął mamie w lesie
bo nie pilnował się należycie
teraz chodzi po nim, a echo się niesie
czy wy też to echo słyszycie?

Chodził i błądził, szukał jej wszędzie
jak jej nie znajdę, cóż wtedy będzie!
A gdy już zwątpił, wyszedł na plażę
teraz to tutaj wyjść się odważę.

Nawet polubił piasek pod stopami
i tę wodę morską, która była za nim.
Ale w oddali ujrzał pierwszy raz na oczy
wielki statek, co po wodzie kroczy.

Przestraszył się statku, więc uciekł do lasu
i po drodze narobił strasznego hałasu.
Wołał biedny mamę, zapewniał i szalał
i mówił, że już nigdy się nie będzie oddalał.

Teraz już wiecie, dlaczego koziołek mały
będzie chodził z mamą wieczór cały.
Bo z nią bezpieczniej, na pewno na świecie
Teraz koziołek zrozumiał -
I wy o tej historii już wiecie...

Seven...



Przeczytajcie z uwagą

Wszelkie prawa autorskie do zdjęć, artykułów i tekstów zamieszczonych na tej
witrynie należą do ich autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w
jakiejkolwiek formie bez zgody autora - ZABRONIONE.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83
z dnia 4 lutego 1994 r.).